Do bardzo poważnego pożaru doszło w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Ostrów (powiat otwocki). Ogień pojawił się w domie jednorodzinnym, który miał zainstalowaną urządzenia fotowoltaiczne. Pożar był na tyle poważny że do akcji gaśniczej musiało ruszyć aż 43 strażaków. Niestety budynek doszczętnie spłonął.
Informacja do służb ratunkowych o wybuchu pożaru została przekazana około godziny 23.30. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia strażacy zobaczyli już bardzo rozwinięty pożar drewnianego domu jednorodzinnego. Ogień objął między innymi elewację frontową, poddasze oraz dach budynku. Ogień sięgnął również dwóch zaparkowanych samochodów.
Strażacy mieli spore problemy z dostępem do źródła pożaru, które znajdowało się na poddaszu. Aby opanować sytuację, konieczne było wycięcie otworu w dachu. W akcji gaszenia pożaru brało udział 43 z 12 zastępów straży pożarnej. Wszystkie działania na miejscu zdarzenia zakończyły się dopiero po godzinie czwartej nad ranem.
Na szczęście w wyniku pożaru żadna osoba nie została ranna. Niestety straty materialne które wynikły w związku z pożarem są ogromne i wynoszą kilkaset tysięcy złotych.
Pożar domu z instalacją fotowoltaiczną to zawsze niebezpieczna sytuacja. Instalacja ta składa się z paneli słonecznych, które mogą składać się z łatwopalnych i trujących podczas spalania materiałów. W przypadku pożaru istnieje ryzyko wybuchu lub porażenia prądem. Podczas gaszenia tego typu instalacji należy zachować szczególną ostrożność.