Do Tragicznego wydarzenia doszło wczoraj w Warszawie (piątek, 27 stycznia) . Na górnym Mokotowie pod blokami przy skrzyżowaniu ulicy Ligockiej z alejami Niepodległości jeden z przechodniów znalazł zwłoki człowieka, które leżały na środku chodnika.
Około godziny 16:30 służby ratunkowe zostały powiadomione o człowieku który leżał bez oznak życia obok auta na alei Niepodległości w Warszawie. Niestety po dotarciu na miejsce zdarzenia służby ratunkowe musiały stwierdzić zgon. Mężczyźnie nie dało się już pomóc.
Według ustaleń policji tragicznie zmarłym jest 60-latek, który najprawdopodobniej zmarł w trakcie wykonywania swojej pracy. Jak się udało ustalić, był to kurier, który wyjął z auta paczkę i w tym momencie nagle doznał zatrzymania akcji serca.
Dokładne okoliczności i przebieg śmierci są badane przez funkcjonariuszy policji. Nadzór nad śledztwem objął prokurator.
