Do bardzo poważnego wypadku doszło w podwarszawskiej miejscowości Milanówek. Wybuchła tam beczka z łatwopalnym gazem. W wyniku eksplozji mężczyzna doznał poważnych oparzeń twarzy.
Do wypadku doszło wczoraj wieczorem (sobota, 25 lutego). Około godziny 18:45 do służb ratowniczych dotarła informacja o wybuchu beczki przy ulicy Miłej w Milanówku. Na miejsce zdarzenia zostali wysłani strażacy oraz karetka pogotowia. Zespół Ratownictwa Medycznego opatrzył poszkodowanego i zabrał go do szpitala. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Według wstępnych ustaleń powodem eksplozji beczki było jej nieprawidłowe cięcie przez poszkodowanego mężczyznę. W wyniku cięcia powstało ciepło i iskry, które doprowadziły do zapłonu obecnych w butli resztek łatwopalnego gazu.