Do przerażającego wypadku doszło wczoraj w Warszawie. Jeden z tramwajów przytrzasnął rękę wsiadającemu do pojazdu mężczyźnie. Tramwaj ruszył i zaczął ciągnąć go za sobą.
Szczegóły wypadku
Do wypadku doszło w poniedziałek (20 marca) w godzinach popołudniowych na warszawskiej Pradze, w pobliżu Dworca Wileńskiego. Według relacji świadków, mężczyzna wsiadał do tramwaju, gdy drzwi nagle się zamknęły i przycisnęły mu rękę. Motorniczy, nie zauważając, że pasażer ma zaklinowaną rękę w drzwiach, ruszył, ciągnąc pasażera za sobą. W wyniku tego, mężczyzna przewrócił się i doznał obrażeń.
Natychmiastowa pomoc
Pasażerowie, którzy byli świadkami wypadku, natychmiast wezwali na miejsce zdarzenia służby ratunkowe. Poszkodowany mężczyzna został zabrany karetką pogotowia do szpitala, gdzie została udzielona mu specjalistyczna pomoc medyczna. Według informacji przekazanych przez rzecznika Tramwajów Warszawskich, w chwili zdarzenia motorniczy był trzeźwy, a wszystkie systemy w tramwaju działały poprawnie.
Okoliczności i dokładny przebieg wypadku bada policja.